sobota, 23 kwietnia 2011

Ostatnia piosenka



Zarówno film, jak i książka wzruszają do łez. "Ostatnia piosenka" to ponadczasowa opowieść o miłości w jej najróżniejszych aspektach, nadziei, gniewie i wybaczeniu.
Moim zdaniem warto sięgnąć po tę książkę, a dla tych bardziej leniwych polecam wypożyczyć film :-)

„Jesteś taka jak myślałem. Od pierwszej chwili gdy się poznaliśmy. I nie możesz już bardziej do mnie pasować.”  - Nicholas Sparks


                                                                  ***

4 komentarze:

  1. film wzruszający, a ksiazki nie czytalam

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam z czystym sumieniem! Ja również najpierw obejrzałam film, dopiero potem sięgnęłam po książkę z pewnymi obawami, że niestety nie wytrwam, ale czytało się jakby to powiedzieć "jednym tchem" ;-). Książka bardzo wciąga, ponieważ można łatwo wychwycić to, czego nie było w filmie, a co było równie ciekawe. Książka tak samo wzruszająca. Czytałam najczęściej w pociągu, a i tak nie mogłam ukryć łez.

    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam ją przeczytać ale zapomnialam xD
    Zapraszam i odwiedzam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny blog.
    zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń